Komentarze: 0
Łza za łza ... kolejne kropelki na klawiaturze ... czuje jak wszystko znow powraca ... kazde wspomnienie Czesto czuje jak to mnie przerasta, wariuje ... On cierpi przeze mnie ... wiem to, ale ja nie potrafie sobie pomoc ... przez to jemu nie moge pomoc tym bardziej ... Nie chce ciagnac tego dalej ... tej historii przeplatanej lzami... albo wymuszonym szczesciem ... on mial racje "nie mozna uszczesliwic sie na sile" Nie potrafie ... nie umiem zyc ...